Gdzie znajdę przystępnie podane, różnorodne informacje prawne?
Centrum prasowe DZP.
Zakończony właśnie rok 2022 zostanie zapamiętany jako rok inflacji. Nieodczuwana w Polsce od niemal 30 lat dynamika wzrostu cen znalazła swoje odzwierciedlenie w konsekwentnym podnoszeniu podstawowych stóp procentowych NBP przez Radę Polityki Pieniężnej oraz powiązanym z nim wzrostem oprocentowania depozytów na rynku międzybankowym.
Niestety tendencje te przełożyły się na odczuwalny dla kredytobiorców wzrost rat kredytów hipotecznych, oprocentowanych w oparciu o wskaźnik WIBOR oraz pobieraną przez bank stałą marżę. Spowodowało to wzrost zainteresowania kredytobiorców prowadzeniem procesów sądowych, których celem jest doprowadzenie do usunięcia z umów postanowień odwołujących się do WIBOR bądź unieważnienia umów kredytu w całości.
W roku 2022 doszło do wszczęcia pierwszych postępowań sądowych w tym przedmiocie. W debacie publicznej głośnym echem odbiło się zwłaszcza rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Katowicach z 3 listopada 2022 roku, mocą którego sąd ten – na czas trwania procesu kredytobiorcy z bankiem – tymczasowo nakazał stronom rozliczanie kolejnych rat kredytu z pominięciem odsetek ustalanych w oparciu o wskaźnik WIBOR. W dniu 22 grudnia 2022 roku postanowienie to, wskutek zażalenia banku, zostało zmienione w ten sposób, że wniosek o zabezpieczenie oddalono. Tym samym inicjujący postępowanie kredytobiorca zobligowany będzie nadal spłacać kredyt zgodnie z treścią umowy, oczekując na wyrok, który zapadnie po przeprowadzeniu pełnego procesu sądowego. W mediach pojawiły się niedawno informacje o kolejnym postanowieniu w przedmiocie zabezpieczenia roszczenia kredytobiorcy przeciwko bankowi w sprawie dotyczącej stosowania klauzul oprocentowania opartych o wskaźnik WIBOR.
Należy więc spodziewać się, że rok 2023 będzie czasem „zawiązania się” sporów między kredytobiorcami „złotówkowymi” a bankami. Wówczas można będzie stwierdzić, co jest przedmiotem sporu między stronami. Na podstawie pierwszych doświadczeń sądowych, jakich nabrałem, reprezentując bank w tego typu sprawach, mogę pokusić się o przedstawienie wstępnych rozważań na temat możliwych zagadnień spornych.
Należy więc spodziewać się, że rok 2023 będzie czasem „zawiązania się” sporów między kredytobiorcami „złotówkowymi” a bankami. Wówczas można będzie stwierdzić, co jest przedmiotem sporu między stronami. Na podstawie pierwszych doświadczeń sądowych, jakich nabrałem, reprezentując bank w tego typu sprawach, mogę pokusić się o przedstawienie wstępnych rozważań na temat możliwych zagadnień spornych.
Mając na względzie skalę problemu wzrostu oprocentowania kredytów hipotecznych, nie sposób uniknąć porównań „spraw WIBOR” ze sprawami dotyczącymi kredytów „frankowych”.
Zarówno bowiem w sprawach dotyczących kredytów indeksowanych kursem waluty obcej, jak i w sprawach dotyczących kredytów złotówkowych z oprocentowaniem zmiennym zależnym od wysokości stopy WIBOR, stroną powodową są lub będą w przeważającej liczbie przypadków konsumenci. Status konsumenta pozwala na uzyskanie poszerzonej względem przedsiębiorcy ochrony, przyznanej m.in. przez przepisy o niedozwolonych postanowieniach umownych, implementujące dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Przepisy te pozwalają konsumentom na kwestionowanie treści nieuzgodnionych indywidualnie postanowień umowy, które w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszają interes konsumenta.
(...)
---
Cały artykuł Macieja Orkusza, Partnera z Praktyki Postępowań Spornych, jest dostępny w serwisie prawo.pl.