Ekspert: południowo-wschodnia Europa obszarem szans dla polskich firm

Zagraniczna ekspansja to nieunikniony etap rozwoju firmy, o którym coraz częściej myślą menadżerowie i właściciele. Otrzymujemy coraz więcej pytań o to, w jaki sposób funkcjonować w Czechach czy w krajach nadbałtyckich. Przedsiębiorcy wybierają przede wszystkim rynki, które nie są dla nas zbyt egzotyczne- mówi Bartosz Marcinkowski, partner w kancelarii Domański, Zakrzewski, Palinka.

Czy zainteresowanie polskich firm inwestycjami za granicą jest już wyraźnym trendem?

- Myślenie w tym kierunku jest coraz powszechniejsze wśród managerów i właścicieli firm. Często podstawę do takich przymiarek stanowią ich doświadczenia eksportowe, podsuwające pytania, w jaki sposób można być bliżej zagranicznego odbiorcy.

To nieunikniona tendencja, ale nie tak rozwinięty trend, że codziennie wprowadzamy po kilka spółek na zagraniczne rynki. Na pewno natomiast jest coraz więcej pytań o to, w jaki sposób funkcjonować w Czechach czy w krajach nadbałtyckich.

Scenariusze mogą być bardzo różne. Menadżerowie firmy np. spożywczej stwierdzają - tam jest interesujący rynek surowcowy, a zarazem duża grupa konkurentów, a więc powinniśmy tam być. W innym wypadku spółka już obecna na jakimś rynku spostrzega, że tworząc na nim oddział z lokalnymi pracownikami będzie bliżej klienta, bliżej rynku, co powinno ułatwić działanie - marka będzie bardziej widoczna, lepiej postrzegana, firma będzie też mogła szybciej odpowiadać na zmiany zapotrzebowania.

Źródło: www.wnp.pl, 17 marca 2015

Całość artykułu dostępna pod linkiem: http://finanse.wnp.pl/ekspert-poludniowo-wschodnia-europa-obszarem-szans-dla-polskich-firm,246472_1_0_0.html