Gdzie znajdę przystępnie podane, różnorodne informacje prawne?
Centrum prasowe DZP.
Organy celne i sądy administracyjne, określając auta osobowe dla potrzeb akcyzy, pomijają znaczenie części ustawowej definicji. Prowadzi to do nieuprawnionego rozszerzenia zakresu obciążenia tym podatkiem.
W ostatnim czasie toczy się wiele postępowań podatkowych dotyczących klasyfikacji samochodów osobowych na potrzeby podatku akcyzowego. Postępowania te dotyczą często samochodów typu pick-up, SUV (sport utility car) lub SAV (sport activity vehicle), które zostały poddane zmianom w taki sposób, że w momencie sprowadzania do Polski z zagranicy były przeznaczone zasadniczo do przewożenia towarów.
Z reguły takie przerobienie polegało na pozbawieniu samochodu drugiego rzędu siedzeń i wypłaszczeniu podłogi, zamontowaniu trwałej przegrody za pierwszym rzędem siedzeń, wyposażeniu tylnej części pojazdu w elementy do mocowania towarów, pozbawieniu części towarowej wyposażenia kojarzonego z przestrzenią pasażerską itp. Wydawane dotychczas rozstrzygnięcia organów celnych oraz przeważającej części sądów administracyjnych z reguły klasyfikują tego rodzaju samochody jako pojazdy osobowe. Naszym zdaniem w tych rozstrzygnięciach popełniany jest jednak błąd dotyczący rozumienia definicji samochodu osobowego zawartej w art. 100 ust. 4 ustawy z 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (dalej: ustawa o podatku akcyzowym), a polegający na pominięciu części tego przepisu.
W wydawanych dotychczas rozstrzygnięciach samochód osobowy jest rozumiany jako taki, który można sklasyfikować w pozycji 8703 Nomenklatury Scalonej. Podstawą rozstrzygnięć była zatem wyłącznie klasyfikacja statystyczna określonego samochodu.
Źródło: Rzeczpospolita, 24 października 2013
Całość artykułu dostępna w załączonym pliku PDF