Gdybym mogła dokonywać zmian w polskim prawie, w pierwszej kolejności wprowadziłabym wiążącą ustawodawcę zasadę, i przepis musi być zgodny ze zdrowym rozsądkiem.
W polsim wymiarze sprawiedliwości króluje wykładnia gramatyczna, a w sporach stron semantyka dominuje nad istotą sprawy. W praktyce sądowej funkcjonują róne instytucje, które istnieją tylko po to, żeby istnieć.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 24 lipca 2013
Pełna treść artykułu jest dostępna w załączonym pliku PDF