Gdzie znajdę przystępnie podane, różnorodne informacje prawne?
Centrum prasowe DZP.
Wobec spodziewanego napływu zachodnich firm chcących szukać gazu łupkowego Polska powinna przygotować umowy określające warunki współpracy z nimi - piszą prawnicy Tomasz Darowski i Bartłomiej Nowak
Doniesienia prasowe o złożach gazu łupkowego sugerują, że polska wkrótce podąży śladami Stanów Zjednoczonych i Kanady, światowych potentatów w zakresie wydobycia gazu niekonwencjonalnego, i podobnie jak te kraje uniezależni się w dalszej perspektywie od importu gazu. Realność tych oczekiwań zweryfikuje Życie, czyli odwierty próbne, które prawdopodobnie na dużą skalę będą dokonywane w Polsce w najbliższych kilku latach przez największe międzynarodowe koncerny paliwowe. Warto jednak już dziś zwrócić uwagę na szczątkowość regulacji w prawie publicznym dotyczących kwestii istotnych dla podmiotów przystępujących do prac poszukiwawczych i wydobywczych oraz na niewielką na polskim rynku praktykę zawierania typowych umów regulujących współpracę stron przy poszukiwaniu i wydobywaniu węglowodorów.
Potrzebna umowa
O ile konieczność zmian regulacji publicznoprawnej (w tym przepisów prawa geologicznego i górniczego) została już dostrzeżona przez agendy rządowe, a Ministerstwo Środowiska rozpoczęło w tej kwestii prace legislacyjne, o tyle sprawa kontraktowych podstaw współpracy stron wymaga wypracowania od podstaw nowego podejścia uwzględniającego międzynarodowe praktyki w tym obszarze i polskie realia. Podstawową umową, która może tu wchodzić w grę jest tzw. JOA, czyli Joint Operating Agreement (w wersji opartej np. na wzorze przygotowanym przez Association of International Petroleum Negotiators). Jest to jedna z podstawowych umów regulujących prawa i obowiązki stron uczestniczących w projektach z zakresu poszukiwania i wydobycia ropy naftowej i gazu ziemnego, którą wykorzystuje się też dosyć powszechnie przy realizacji projektów dotyczących gazu niekonwencjonalnego. JOA, będąc w zamyśle porozumieniem międzynarodowym, umożliwia umawiającym się stronom zbudowanie szerokiej platformy współpracy, przy uwzględnieniu wszelkich istotnych kwestii prawnych, biznesowych i związanych z politycznym otoczeniem danego projektu. JOA umożliwia nie tylko długoterminowe planowanie działania, ale również określenie zasad podziału zysków, a przede wszystkim ewentualnych strat, które mogą zostać poniesione przez strony projektu z uwagi na ryzyko wiążące się z procesem poszukiwań i prowadzeniem odwiertów.
Źródło: Rzeczpospolita, 5 listopada 2010
Całość artykułu dostępna w załączonym pliku PDF