Gdzie znajdę przystępnie podane, różnorodne informacje prawne?

Centrum prasowe DZP.

Diagnoza władzy

07.01.2010

Pracę urzędników trzeba na bieżąco oceniać – mówi prof. Michał Kulesza, współautor reformy administracyjnej

Rz: Powszechne wśród Polaków jest przekonanie, Że nasza administracja jest zbyt rozbudowana i za dużo nas kosztuje. Czy pan podziela ten pogląd?

Michał Kulesza: To nieprawidłowe rozumowanie i bzdurna musiałaby być na to pytanie odpowiedź.

W takim razie, czy można zmniejszyć zadania, jakie stoją dziś przed administracją państwa i jednocześnie zmniejszyć jej szeregi?

Niekoniecznie. Z mojego punktu widzenia zadań, jakie wykonują urzędnicy, nie da się znacząco zmniejszyć. Co więcej, porównując liczbę urzędników i ich obowiązki z krajami Europy Zachodniej, można się przekonać, Że u nas administracja jest relatywnie mniejsza. XXI wiek, jakkolwiek to zabrzmi, jest wiekiem administracji. Cechuje go duży interwencjonizm państwa w rynek i wcale nie mam tu na myśli ilości zaświadczeń i zezwoleń, jakie trzeba uzyskać, aby prowadzić działalność gospodarczą. Administracja ma dużo zadań, bo narzucają je nasz własny parlament oraz struktury unijne.

Może w takim razie źle są te zadania rozłożone, może większe obciążenie powinno spoczywać na barkach administracji lokalnej, mniejsze na centralnej?

Tak, zgadzam się, ale jakie to ma znaczenie, skoro mówimy o problemach zatrudnienia w aparacie administracyjnym ogólnie? Nie zastanawiamy się, kto jest sprawniejszy, a kto bardziej przyjazny podatnikowi. To nie ma znaczenia z punktu widzenia obciążeń podatnika.

Źródło: Rzeczpospolita, 7 stycznia 2010
Całość artykułu dostępna w załączonym pliku PDF

Bądź na bieżąco z DZP