Doktryna prawa autorskiego pełna jest teoretycznych rozważań dotyczących tego, czy „X” może być utworem. Jednak ze świecą szukać publikacji które objęłyby swoim zakresem tematykę ostatnio dyskutowaną w sportowym świecie szachów, tj. roszczeń opartych o autorskie prawa majątkowe do zestawień ruchów szachistów. Sprawa jest opisywana obszernie na portalu Dziennika Internautów w cyklu Absurdy Własności Intelektualnej oraz na blogu IPKat.
Kto gra białymi?
Agon Limited, organizator Mistrzostw Świata w Szachach, jest podmiotem wyłącznie uprawnionym do praw transmisji utworu audiowizualnego w postaci relacji TV z meczy mistrzostw. W relacjach wydarzeń tego kalibru angażowanych jest niekiedy wiele osób – operatorów kamer, dźwięku, montażystów, scenarzystów, reżyserów, itp. W tym zakresie uprawnienie Agon nie rodzi wiele kontrowersji. Łatwo bowiem zidentyfikować utwory składające się na całość utworu audiowizualnego, którego Agon zapewne jest producentem i zarazem wyłącznie uprawnionym z tytułu autorskich praw majątkowych.
Problem zaczyna się jednak w specyfice opisu meczy szachowych, które są częścią transmisji z mistrzostw. Poszczególne ruchy figur dają się ująć w postaci zapisu alfanumerycznego. Taki zapis odpowiada symbolom figur oraz współrzędnym na planszy. Przykładowo, zapis 1. e4 Nc6 oznacza, że w pierwszych ruchach biały gracz przesunął pionka na pozycję e4, zaś czarny gracz umieścił skoczka na pozycji c6. Metodą tą można w kilku liniach tekstu opisać cały mecz. Z kolei z poszczególnych ruchów wprawni kibice potrafią odczytywać ich charakter i przypisywać posunięcia konkretnym mistrzom szachów.
Twórcza rozgrywka?
Agon na swojej stronie internetowej oświadczyło, iż:
All video footage as well as the moves from each game will be shown exclusively at WorldChess.com and by approved broadcast partners in certain countries.
This is a substantial change from the way chess has been broadcasted. Previously it was common practice that all websites were able to receive moves without broadcast limitations, resulting in a diffusion of major tournaments’ audiences and sponsorship values.
Z punktu widzenia biznesowego, oczekiwanie objęcia ochroną prawną ruchów szachistów może wydawać się uzasadnione. Jakkolwiek nie jest to jednoznacznie wskazane, to podstawą prawną roszczeń Agon najprawdopodobniej są autorskie prawa majątkowe. Zatem, warto pochylić się na możliwością ochrony zestawień ruchów figur szachowych prawem autorskim.
Wytwór intelektu ludzkiego nie musi spełniać wielu przesłanek aby być zakwalifikowany jako utwór chroniony prawem autorskim. W polskiej ustawie o prawie autorskim określono te przesłanki jako:
- przejaw działalności twórczej,
- o indywidualnym charakterze,
- ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia.
Ruchy szachistów są z pewnością ustalane pod postacią zapisu alfanumerycznego (przesłanka 3). Można również argumentować, iż ruchy te niosą indywidualne piętno szachisty ze względu na to, że analiza zapisu meczu może pozwolić na identyfikację szachmistrza wykonującego ruchy (przesłanka 2).
Problematyczne wydaje się przypisanie przymiotu twórczości ruchom szachistów (przesłanka 1). Istotnie, ruchy te niekiedy są wynikiem długotrwałego wysiłku intelektualnego podczas przygotowań do meczów. Jednakże, ze względu na ograniczone możliwości wyrażenia twórczego charakteru człowieka w postaci ruchów figur po szachownicy. Twórczość kwitnie w środowisku wolnym i otwartym. Ruchy w grze szachów są z kolei skrępowane polem szachownicy oraz ścisłymi zasadami gry. W związku z tym, dyskusyjne jest uznanie ruchów figur po szachownicy za twórczy przejaw działalności człowieka.
Zamiast konkluzji
Ciekawe rozważania w tym przedmiocie można odnaleźć w wyroku Sądu UE z dnia 4 października 2011 roku w połączonych sprawach C‑403/08 oraz C‑429/08 Football Association Premier League Ltd, cyt.:
96 W tym względzie należy zaznaczyć, że FAPL nie może powoływać się na prawo autorskie w odniesieniu do samych spotkań „Premier League”, gdyż nie można kwalifikować ich jako „utworów”.
97 Aby bowiem dany przedmiot był kwalifikowany w ten sposób, musi on być oryginalny w tym sensie, że stanowi własną twórczość intelektualną jego autora (zob. podobnie wyrok z dnia 16 lipca 2009 r. w sprawie C‑5/08 Infopaq International, Zb.Orz. s. I‑6569, pkt 37).
98 Tymczasem spotkań sportowych nie sposób uważać za twórczość intelektualną, którą można zakwalifikować jako utwór w rozumieniu dyrektywy o prawie autorskim. Uwaga ta zachowuje ważność zwłaszcza w przypadku meczów piłkarskich podlegających regułom gry niepozostawiającym swobody twórczej w rozumieniu prawa autorskiego.
99 W tych okolicznościach spotkań tych nie można uważać za chronione prawem autorskim. Bezsporne jest ponadto, że prawo Unii nie zapewnia ochrony na żadnej innej podstawie w dziedzinie własności intelektualnej.