W drugim półroczu 2019 roku PPK obejmie dokładnie 4.034 firmy wśród ponad 5,5 tys. firm zatrudniających co najmniej 250 osób (ok. 1,5 tys. firm jest już objętych PPE). Teoretycznie, na przełomie najbliższego października i listopada uczestnikami PPK będzie mogło zostać ok. 3,2 milionów osób zatrudnionych przez największych pracodawców w Polsce, jednak ponad milion pracowników planuje złożenie deklaracji o rezygnacji z udziału w PPK lub już taką deklarację złożyli. Poniżej przedstawiamy garść statystyk i naszych wniosków obrazujących stan wdrażania PPK w przededniu uiszczenia pierwszych składek.
Podpisane umowy o zarządzanie PPK. Do końca lipca firmy podpisały z instytucjami finansowymi ponad 330 umów o zarządzanie PPK. W dniu 19 sierpnia 2019 roku PFR ogłosił, że do PPK przystąpiło już łącznie ponad 600 firm. Z końcem sierpnia do PFR zgłoszono 750 umów o zarządzanie PPK, zaś według stanu na dzień 3 września 2019 roku liczba ta wyniosła 814. Zakładając, że podobne tempo podpisywanych umów jest utrzymywane do dzisiaj oznacza to, iż liczba zawartych umów oscyluje obecnie w okolicy 1 tys., a według deklaracji PFR zatrudniają one około 0,5 miliona osób zatrudnionych. To zła wiadomość dla spóźnialskich, ponieważ w sumie ponad 70% umów o zarządzenie PPK nie zostało jeszcze podpisanych i proces zawierania setek z nich prawdopodobnie skumuluje się w ostatnich dniach poprzedzających ostateczny termin jej zawarcia, tj. 25 października 2019 roku. Z przyczyn praktycznych, takich jak chociażby duże obciążenie pracą przedstawicieli instytucji finansowych, może to utrudnić sprawne przeprowadzenie całego procesu wdrażania PPK i ograniczyć pole do negocjacji przy zawieraniu umowy o zarządzanie PPK z instytucją finansową.
PPK oczami uczestników. Według badań CBOS, tylko nieco ponad połowa osób do których skierowany jest program PPK słyszała o jego wprowadzeniu. Wskaźnik ten osiągał jednak na początku lipca nawet 60% w firmach zatrudniających co najmniej 250 osób. Zaledwie 34% pracowników dużych firm mówi, że chce oszczędzać w PPK. Niemal co czwarty pracownik nie podjął decyzji o tym czy chce przystąpić do PPK. 42% pracowników deklaruje, że nie zdecyduje się na udział w PPK. Najbardziej niechętne do oszczędzania w pracowniczych planach kapitałowych są osoby w wieku 18–24 lata. Najmniej zainteresowani uczestnictwem w programie są najlepiej zarabiający pracownicy. Z kolei osoby o niskich dochodach częściej wahają się, jaką podjąć decyzję. PPK uchodzą za najatrakcyjniejsze w oczach pracowników o średnich dochodach. Podobne badania przeprowadzili również Pracodawcy RP. Zgodnie z nimi, 77,6% pracowników nie ufa PPK. 41,3% pracowników miało zamiar wypisać się z PPK od razu po starcie programu, zaś 18,1% ze wszystkich uczestników PPK ma zamiar zwiększyć składkę ponad wpłatę podstawową.
PPK oczami rządu. Tymczasem rządzący liczą, że na początku do PPK przystąpi co najmniej 50% zatrudnionych, zaś z czasem liczba ta dosięgnie 80%. Biorąc pod uwagę powyższe dane, wskaźnik partycypacji na poziomie 50% jest dość optymistyczny, jednak możliwy do osiągnięcia. W stosunku do niezdecydowanych wpływ na partycypację mogą mieć wewnętrzne działania samych pracodawców, którzy mogą wykorzystywać PPK jako element polityki Employer Branding. Pierwsze doświadczenia z PPK mogą mieć także wpływ na ich popularność w kolejnych etapach wdrażania ustawy. W dalszym jednak ciągu możemy dostrzec, że po upadku OFE rządzący nadal muszą mierzyć się z niskim poziomem zaufania do programów emerytalnych.
PPK oczami instytucji finansowych. Obecnie do zarządzanie PPK dopuszczonych zostało 20 instytucji finansowych. Należy przy tym pamiętać, że ustawa o PPK wprowadziła także 15%-owy limit koncentracji na rynku PPK, po którego przekroczeniu instytucje finansowe nie będą mogły pobierać opłaty za zarządzanie, a jedynie opłatę od wyników. Dzisiaj jeszcze trudno ocenić na ile skuteczny będzie ten mechanizm antymonopolowy, jednak ze strony osób pośredniczących w zawieraniu umów o zarządzanie PPK już dochodzą głosy, że ok. 75% rynku znajdzie się niebawem w rękach 4-6 instytucji, co stanowi relatywnie dużą koncentrację rynku. Wedle informacji krążących w sieci, jak dotąd największymi sukcesami mogą się pochwalić PKO TFI (z wynikiem ponad 300 umów z końcem sierpnia 2019 roku), PZU TFI (na koniec sierpnia zawarło niespełna 300 umów), Nationale-Nederlanden PTE (z wynikiem niespełna 100 umów na koniec sierpnia 2019 roku) oraz Aviva (z wynikiem 92 umów na koniec sierpnia). Każda z tych firm deklarowała również z końcem sierpnia bliskie finalizacje toczących się negocjacji z setkami kontrahentów. Pozostałe instytucje finansowe jak dotąd stronią od udzielania szczegółowych informacji na temat liczby zawartych umów uważając, że jest na to zbyt wcześnie.
Zachęty ze strony instytucji finansowych. W części ofert instytucji finansowych można zaobserwować dodatkowe usługi na rzecz uczestników PPK, jeżeli pracodawca zdecyduje się na podpisanie umowy o zarządzanie PPK z tą właśnie instytucją. Takimi dodatkowymi usługami są np. wyższe limity na karcie debetowej, dodatkowe usługi związane z prowadzeniem rachunku rozliczeniowego w banku powiązanym z daną instytucją finansową lub zniżki w ramach programów partnerskich. W pierwszym etapie wdrażania instytucje finansowe chętnie stosują tego typu zachęty, jako że nierzadko konkurują one między sobą o podpisanie w niedalekiej przyszłości umów o prowadzenie PPK z pracodawcę reprezentującym tysiące lub nawet dziesiątki tysięcy pracowników.
Mechanizm automatycznego zapisu. Warto wskazać na przykłady jedynych krajów na świecie poza Polską, gdzie zdecydowano się na zawarcie w krajowych dobrowolnych programach emerytalnych mechanizmu automatycznego zapisu. Szacuje się, że tylko na podstawie tego mechanizmu w ciągu nieco ponad dekady do brytyjskiego programu NEST zostało włączonych ok. 45% uprawnionych Brytyjczyków, którzy po automatycznym włączeniu ich do NEST nie złożyli już rezygnacji z udziału w programie (w 2018 roku uczestnikami NEST było łącznie ok. 87% Brytyjczyków). W nowozelandzkim programie KiwiSaver również zauważa się rokroczny spadek liczby osób korzystających z opcji opt-out. Na początku z programu KiwiSaver liczba rezygnacji przekraczała 30% osób uprawnionych, obecnie zaś, po nieco ponad dekadzie funkcjonowania, jest to poziom niższy niż 20% osób uprawnionych. Jakie będą efekty mechanizmu automatycznego zapisu w Polsce przekonamy się po raz pierwszy w 2023 roku.
***
Jeżeli chcą Państwo podzielić się własnymi spostrzeżeniami związanymi z pierwszym etapem wdrażania PPK w Polsce, zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Ciekawy artykuł. Można z niego dowiedzieć się wielu informacji.
Ciekawe jak to będzie wyglądać jeżeli chodzi o świeże działalności. Może wprowadzą w końcu jakieś ciekawe tarcze finansowe.
Moim zdaniem będzie jak do tej pory jest bida i nic konkretnego.