Temat zastosowania czy też odpowiedniego zastosowania regulacji dotyczących cen transferowych w branży farmaceutycznej wraca jak bumerang i coraz częściej spędza sen z powiek poszczególnym firmom (temat ten był już przez nas adresowany https://www.dzp.pl/blog/pharma/ceny-transferowe-a-refundacja-ryzyko-braku-koordynacji/).
Skutkiem rosnącego zainteresowania w/w kwestią będzie z pewnością wzrost liczby wniosków o indywidualne interpretacje prawa podatkowego kierowanych do Ministra Finansów, które to wnioski często traktowane są przez podatników (z resztą słusznie) jako narzędzie zarządzania ryzykiem podatkowym. W ostatnim czasie została wydana przez Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie jedna z pierwszych interpretacji w tym temacie.
Wnioskodawca we wniosku o wydanie interpretacji (czy jak my to nazywamy w żargonie doradców podatkowych rulingu 😉 ) zaznaczył, iż jest spółką należącą do międzynarodowego koncernu farmaceutycznego zajmującego się wytwarzaniem i dystrybucją produktów leczniczych. Wnioskodawca prowadzi na terytorium Polski dystrybucję produktów leczniczych, w tym również refundowanych, ponadto jest podmiotem uprawnionym do obrotu produktami leczniczymi oraz posiada stosowne zezwolenie na prowadzenie hurtowni farmaceutycznej. Opisany we wniosku model działalności zakładał, iż produkty lecznicze są nabywane od podmiotu powiązanego z siedzibą za granicą, a następnie dystrybuowane przez Wnioskodawcę w Polsce, w szczególności do niezależnych hurtowni farmaceutycznych. Wnioskodawca zaznaczył, iż sprzedaż leków do Polski (zarówno do Wnioskodawcy jak i do podmiotu niepowiązanego) może nastąpić jedynie po urzędowej cenie zbytu. W związku z powyższym Wnioskodawca zadał pytanie czy w takiej sytuacji zastosowanie znajdą regulacje ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych dotyczące ustalania cen transferowych pomiędzy podmiotami powiązanymi.
Organ zgodził, się z Wnioskodawcą i uznał, iż regulacje dotyczące cen transferowych nie znajdują zastosowania w stosunku do transakcji, w której cena określana jest w drodze decyzji wydanej na podstawie Ustawy Refundacyjnej, ALE…
Niestety sytuacja nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. W uzasadnieniu tego samego wniosku organ zaznaczył, iż : „Jednocześnie zauważyć należy, iż jak wynika z art. 7 ust. 3 Ustawy Refundacyjnej, urzędowa marża hurtowa może być dzielona pomiędzy przedsiębiorców prowadzących obrót hurtowy. W przypadku dokonywania transakcji pomiędzy powiązanymi ze sobą podmiotami prowadzącymi obrót hurtowy, podział wskazanej marży winien być dokonany zgodnie z zasadą wolnorynkową. W takim przypadku, organy administracji podatkowej lub organy kontroli skarbowej mogą zastosować art. 11 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.”
Tym samym, na przykład w sytuacji, gdy spółka będąca podmiotem decyzji refundacyjnej, jest podmiotem posiadającym status hurtowni farmaceutycznej powstaje ryzyko, iż powinna ona stosować cenę zbytu powiększona o marżę hurtową, gdyż tylko wytwórca lub importer może stosować urzędową cena zbytu bez naliczania marży. Ryzyko powstaje również dla podmiotu będącego wytwórcą lub importerem i prowadzącego sprzedaż, który nie posiada statusu wnioskodawcy w rozumieniu ustawy o refundacji czy też dla podmiotów posiadających zezwolenie jednocześnie na wytwarzanie i na prowadzenie hurtowni farmaceutycznej.
Jakie sobie radzić?
Jak każde ryzyko, również to wyżej opisane może zostać odpowiednio zminimalizowane tudzież wykluczone. Aby tego dokonać, należy przede wszystkim:
- przeanalizować aktualnie stosowane przez spółkę modele dystrybucji (w szczególności modele typu buy-sell) dla produktów refundowanych i pozostałych;
- zebrać argumenty oraz stworzyć dokumentację wspierającą poprawność stosowanego przez spółkę modelu;
- rozważyć wdrożenie alternatywnych modeli dystrybucji/ modyfikację obecnie istniejących.
W czasie tego całego procesu warto zadbać o wsparcie zarówno ze strony doradców podatkowych jak i specjalistów z zakresu prawa farmaceutycznego, aby nie tylko zminimalizować dotychczasowe ryzyka, ale nie wykreować nowych 😉