4 lutego 2014 roku do uzgodnień wewnętrznych przekazano projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz niektórych innych ustaw. Projekt zakłada wprowadzenie ograniczeń w sprzedaży leków zawierających substancje psychoaktywne (m.in. z pseudoefedryną, dekstrometorfanem i kodeiną).
Wprowadzenie ograniczeń jest – zdaniem Ministra Zdrowia – podyktowane pilną potrzebą ograniczenia dostępności produktów leczniczych wydawanych bez przepisu lekarza zawierających w składzie substancje psychoaktywne, wykorzystywanych w celach pozamedycznych oraz do produkcji narkotyków.
Nowododane przepisy Prawa farmaceutycznego przewidują następujące ograniczania wydawania produktów leczniczych zawierających w składzie substancje psychoaktywne o kategorii dostępności OTC:
-
produkty OTC zawierające w składzie substancje psychoaktywne będą mogły być wydawane wyłącznie w aptekach i punktach aptecznych;
-
ustanowione zostaną limity zawartości substancji psychoaktywnych w jednym opakowaniu produktu OTC (limity zostaną określone w odrębnym rozporządzeniu, którego treści jeszcze nie znamy);
-
w ramach jednej transakcji możliwa będzie sprzedaż tylko jednego opakowania produktu OTC zawierającego w składzie substancje psychoaktywne (chyba że produkty zostaną przepisane przez lekarza na recepcie);
-
apteka niestosująca się do ograniczeń ilościowych może zostać ukarana karą pieniężną do 50.000 zł;
-
jeżeli farmaceuta lub technik farmaceutyczny uzna, że lek zawierający substancję psychoaktywną może zostać wykorzystany w celach pozamedycznych powodując zagrożenie dla zdrowia i życia ma obowiązek odmowy jego wydania (np. jeśli ta sama osoba dokonuje Kiku transakcji tego samego dnia);
-
farmaceuta i technik farmaceutyczny będzie zobowiązany do informowania o sposobie dawkowania oraz możliwych zagrożeniach i działaniach niepożądanych związanych ze stosowaniem wydawanych produktów leczniczych zawierających w składzie substancje psychoaktywne.
Nowe regulacje wejdą w życie w terminie 14 dni od dnia ich ogłoszenia, jednak ustawodawca przewiduje także okres przejściowy pozwalający dostosować się producentom do wprowadzanych zmian.
O ile bowiem już od dnia wejścia w życie ustawy konieczne będzie ograniczenie ilości sprzedawanych leków zawierających substancje psychoaktywne do 1 opakowania na transakcję, to ograniczenia ilościowe zawartości substancji psychoaktywnych wejdą w życie dopiero z 1 stycznia 2017 r.
Produkty niespełniające wymagań (tj. przekraczające dopuszczalne zawartości substancji psychoaktywnej), a wprowadzone do obrotu przed 1 stycznia 2017 r. będą natomiast mogły pozostawać w obrocie do czasu upływu ich terminu ważności.
I bardzo słusznie. Poczytajcie coś o tym: http://www.maternus.pl/index.php?p=ksiazki&k=119. W książce pt. 'Wokół nadużywania leków’ dużo jest na ten temat.
Ludzie przecież to idiotyzm i to wielki. jak potrzebowałem uzupełnić apteczką domową w lek przeciw grypie i przeciw zapaleniu zatok to musiałem iść do apteki 2 razy, lub jak powiedziała pani aptekarka stanąć drugi raz w kolejce, czyli inaczej nie mogła sprzedać 2 opakowań na jeden paragon. ktoś taki jak ja, a podejrzewam że jest to 90% kupujących musi kombinować aby kupić po jednym opakowaniu potrzebnych mu leków. natomiast narkoman po prostu przeleci kolejkę 3-4 razy i kupi co chce, albo przeleci 5-6 aptek i ma to samo. niczemu to nie zapobiegnie, bo dla potrzebującego nic trudnego, a utrudnia życie zwykłym, normalnym ludziom, którzy są w potrzebie z powodu choroby. dla mnie to debilizm pierwszej wody, bo jak chcieli ograniczyć sprzedaż nieletnim to wystarczył obowiązek dowodu osobistego i 18 lat, ale powtórzę to jeszcze raz dla narkomana to żadne utrudnienie, natomiast dla chorego z gorączką to jest jednak wyzwanie.