Sąd Najwyższy ostatecznie rozstrzyga wątpliwości: lekarze i i pielęgniarki nie mogą pracować w tym samym podmiocie leczniczym na umowie o pracę oraz umowie zlecenia.
SN w wyrokach z czerwca 2014 roku zakazał zatrudniania przez podmioty lecznicze pracowników medycznych na podstawie dwóch stosunków pracy. Dotychczas, ugruntowaną praktyką szpitali, mającą na celu obniżenie kosztów związanych z wynagrodzeniem pracowników, było zatrudnianie tego samego lekarza na podstawie umowy o pracę oraz umowy zlecenia. Zwykle do godziny 15 lekarze pracowali na etacie, natomiast dyżury nocne i weekendowe pełnili na podstawie umowy zlecenia. Już wcześniej zgodność z prawem. takiej praktyki była wątpliwa. W wydawanych interpretacjach ZUS uznawał, że ten sam lekarz nie może pracować w tym samym zakładzie na dwie umowy. W związku ze stanowiskiem zajmowanym przez ZUS, powyższe działanie szpitali, również było ryzykowne. Jednakże omawiana kwestia nie była określona jasnym rozstrzygnięciem Sądu Najwyższego.
Podmioty lecznicze, wykorzystując niejasny stan prawny, pozyskiwały pracowników na dyżury noce i weekendowe za pośrednictwem zewnętrznej spółki. W ten sposób lekarz mógł pracować w szpitalu na podstawie umowy o pracę zawartej ze szpitalem oraz dodatkowo świadczyć dyżury na postawie umowy zlecenia zawartej ze spółka zewnętrzną. W przypadku kontroli ZUS, szpitale publiczne często używały argumentu, że rozpisując konkurs ofert na wybór podmiotu zewnętrznego zapewniającego pracowników medycznych na dyżury nocne i weekendowe, nie mają faktycznego wpływu na to, jakich pracowników podmiot zewnętrzny zapewni szpitalowi. Taka argumentacja często okazywała się skuteczna.
W czerwcu tego roku stanowisko ZUS zostało aż dwukrotnie potwierdzone przez Sąd Najwyższy (sygn. II UK 447/13 i II UK 482/13). W obu wyrokach Sąd Najwyższy stwierdził, że pracownik pracuje na rzecz swojego pracodawcy nie tylko, gdy zawiera umowę cywilnoprawną ze swoim pracodawcą na dodatkową pracę wykonywaną na jego rzecz. Dotyczy to także sytuacji, gdy pracownik medyczny pracuje na rzecz swojego pracodawcy na podstawie umowy zawartej z innym podmiotem. Powyższe stanowisko Sądu Najwyższego należy uznać za ostateczny zakaz zatrudnienia tych samych pracowników medycznych w ramach tego samego podmiotu leczniczego na podstawie dwóch stosunków pracy.
Powyższe wyroki znalazły już odzwierciedlenie w działaniach organów administracji. W sierpniu tego roku wojewoda śląski uznał, że korzystanie z podmiotu zewnętrznego w celu zapewnienia pracowników medycznych na dyżury nocne i weekendowe w formie umowy zlecenia, którzy pracują w danym szpitalu na podstawie umowy o pracę, stanowi obejście umowy o pracę. W przypadku stwierdzenia powyższej praktyki podczas kontroli, ZUS posiada kompetencję do żądania od podmiotu leczniczego zapłacenia nieuregulowanych wcześniej składek.
W związku z omówioną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego, a także wspomnianą decyzją wojewody śląskiego, zatrudnianie tych samych pracowników medycznych na podstawie dwóch różnych stosunków prawnych w ramach jednego szpitala należy uznać za wysoce ryzykowne. Istnieją jednak rozwiązania, które pozwalają na zatrudnianie pracowników na dyżury nocne i weekendowe bez ryzyka uznania ich za próbę obejścia prawa. Problem zatrudniania lekarzy na dyżury nocne i weekendowe może zostać rozwiązany na trzy następujące sposoby, poprzez:
- zatrudnienie wszystkich lekarzy na podstawie umowy o pracę z klauzulą „opt-out”,
- zatrudnienie wszystkich lekarzy na podstawie umów cywilnoprawnych albo
- utworzenie spółki (podmiotu leczniczego), która zapewniałaby pracowników dyżurnych na terenie kilku szpitali.
Zatrudnienie wszystkich lekarzy na umowę o pracę z klauzulą „opt-out” polega na tym, iż tydzień pracy lekarza zostaje wydłużony powyżej 48 godzin, ale nie więcej niż do 72 godzin tygodniowo. Rozwiązanie to jednak nie jest korzystne ze względu na wysokie koszty zatrudnienia pracowników. Nie jest również korzystne dla lekarzy, którzy prowadzą prywatną praktykę lekarską czy pracują również w innych podmiotach leczniczych. Wynika to z faktu, że omawiana forma pracy wiąże się z koniecznością przyjmowania pacjentów w różnych porach np. raz w nocy, a raz w ciągu dnia.
Kolejne rozwiązanie polega na zatrudnieniu lekarza na podstawie kontraktu-umowy cywilnoprawnej. Wiąże się to z koniecznością założenia praktyki lekarskiej przez lekarza i podpisaniu umowy o współpracę ze szpitalem. Główną zaletą tego rozwiązania są niższe składki odprowadzane za pracowników. Takie rozwiązanie nie jest jednak opłacalne dla pracowników otrzymujących niższe wynagrodzenie, w związku z kosztami wynikającymi z prowadzenia działalności gospodarczej.
Ostatni z wariantów polega na utworzeniu spółki, która zapewniałaby pracowników dyżurowych na terenie co najmniej dwóch szpitali. Dzięki takiemu rozwiązaniu lekarze pracowaliby na etacie w jednym szpitalu, a dyżury nocne i weekendowe świadczyliby na podstawie umowy zlecenia w innym szpitalu. Nie dochodzi wtedy do sytuacji, w której ten sam lekarz jest związany z jednym szpitalem dwiema umowami. Zmniejsza się zatem ryzyko powstania sytuacji, w której ZUS w ramach kontroli uznaje, iż szpital dopuszcza się obejścia prawa. Powyższe rozwiązanie jest korzystne również ze względu na niskie składki za pracowników pracujących na dyżurach. Poważnymi wadami takiego rozwiązania mogą okazać się kwestie zapewnienia sprawnej wymiany pracowników medycznych pomiędzy poszczególnymi szpitalami.