W ostatnich tygodniach Komisja Europejska ogłosiła wstrzymanie publikacji wytycznych dotyczących nowej żywności dla żywności zawierającej kannabinoidy (CBD) oraz pojawiły się doniesienia o możliwości oznaczenia takiej żywności jako substancji narkotycznych.

Rzecznik Komisji Europejskiej w rozmowie z redaktorem jednego z zagranicznych portali o tematyce żywnościowej zaznaczył, że wstępnie przeprowadzona przez Komisję analiza prowadzi do wniosku, że CBD nie powinno zostać zakwalifikowane jako nowa żywność, tj. żywność, która nie była w znacznym stopniu wykorzystywana do spożycia przez ludzi w Unii Europejskiej przed 15 maja 1997 r. niezależnie od daty przystąpienia państw członkowskich do Unii. Z drugiej strony Komisja Europejska najprawdopodobniej stanie na stanowisku, że CBD wyekstrahowane z konopi siewnych powinno zostać uznane za środek odurzający objęty Jednolitą Konwencją Narodów Zjednoczonych o środkach odurzających z 1961 r (dalej: Konwencja), a więc zakazany. Jednocześnie dopuszczony jako nowa żywność, bez właściwości narkotycznych, może zostać olej CBD pochodzenia syntetycznego.

W listopadzie 2018 r. w związku z licznymi zapytaniami ze strony zainteresowanych przedsiębiorstw, Główny Inspektor Sanitarny wydał oficjalną informację w sprawie importu i wprowadzania do obrotu CBD w Polsce, w której zaznaczył, że dopuszczalne jest stosowanie nasion z konopi włóknistych do produkcji żywności w Polsce, a także środki spożywcze z nich wyprodukowane, np. olej konopny. Przedsiębiorca wykorzystujący do produkcji żywności ten składnik powinien dysponować wynikami analizy produktu spożywczego na obecność psychoaktywnego tetrahydrokannabinolu.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) także wyraziła opinię w sprawie wykorzystania CBD w tym samym roku, stwierdzając, że ​​składnik ten „nie wykazuje skutków wskazujących na potencjalne nadużycia lub uzależnienie” oraz że „jest on dobrze tolerowany i ma dobry profil bezpieczeństwa”. WHO stwierdziło również, iż nie ma dowodów na to, by rekreacyjne stosowanie CBD powodowało jakiekolwiek problemy w ramach zdrowia publicznego.

Powyższa analiza nie odzwierciedla właściwości CBD, które można sklasyfikować jako narkotyk w rozumieniu Konwencji. Mimo to, ostatnie działania Komisji zmierzające do sklasyfikowania CBD jako substancji narkotycznej wskazują, że przedsiębiorcy zajmujący się produkcją lub importem środków spożywczych zawierających CBD będę musieli zmienić profil swojej działalności z CBD pochodzenia naturalnego w kierunku CBD syntetycznego.

Od czasu publikacji przez UE pierwszych wytycznych w zakresie kanabinoidów, wiele firm wykorzystujących ten składnik w produkcji żywności zawnioskowało o rejestrację produktów jako nowej żywności. Obecnie jednak Unia Europejska powiadomiła te firmy o wstrzymaniu publikacji wytycznych.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *