22 lipca 2016 r. Senat przyjął ustawę o podatku od sprzedaży detalicznej bez poprawek, a tym samym zostanie ona przekazana Prezydentowi do podpisu w brzmieniu uchwalonym przez Sejm w dniu 6 lipca 2016 r. O podatku od sprzedaży detalicznej pisaliśmy już tutaj.
Pomimo zapowiedzi nie dodano w ww. ustawie przepisów, które wprowadzałaby opodatkowanie sieci handlowych lub grup kapitałowych. Podatnikami będą poszczególne podmioty dokonujące odpłatnego zbycia towaru na rzecz konsumentów, bez względu na przynależność do sieci handlowej lub grupy kapitałowej.
Tym samym nawet jeżeli punkty sprzedaży działają w ramach sieci handlowej lub grupy kapitałowej, jednak dysponują odrębną podmiotowością prawną, to ze względu na limit minimalnej wartości sprzedaży detalicznej w wysokości 17 mln zł miesięcznie, mogą nie zostać objęte podatkiem od sprzedaży detalicznej.
Z wypowiedzi Sekretarza Stanu w Ministerstwie Finansów, prezentującego stanowisko Rządu na posiedzenia Senatu, wynika, iż powodem braku wprowadzenia szczególnych regulacji dotyczących grup kapitałowych były duże trudności w stworzeniu uniwersalnej definicji podatnika, która obejmowałaby grupy kapitałowe oraz trudności w potencjalnym dzieleniu kwoty wolnej od podatku na kilka podmiotów. Pomimo intensywnych prac nie zdołano opracować definicji, która odzwierciedlałby stosowane w praktyce w branży handlowej struktury własności.
Jednocześnie Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów wskazał, iż dostrzeżono ryzyko potencjalnego obchodzenia przez podatników ustawowego progu opodatkowania w wysokości 17 000 000 zł przychodu – np. poprzez podział podmiotu, jednakże w takiej sytuacji zdaniem Sekretarza Stanu zastosowanie znaleźć będzie mogła tzw. klauzula obejścia prawa podatkowego.
Ciekawe jak w związku z tym będzie wyglądała sprawa podniesienia cen przez detalistów. Myślę, że przez ustawę różnica w wydatkach będzie zauważalna w każdym gospodarstwie domowym.